Rozważanie na I Niedzielę Wielkiego Postu.
Człowiek żyje chlebem. To odróżnia go do zwierząt i aniołów. Ale jako człowiek „żyje nie samym chlebem”. Potrzeba mu słowa, które go pobudza, obdarowuje i stawia mu żądania. Człowiek słyszy głos matki i wie, że jest kochany.
Słucha głosu Bożego i pojmuje, że jest przez Niego poznany i przyjęty. Dopiero dzięki temu staje się pełnym człowiekiem. Nie przez posiadanie wielu rzeczy i używanie wielu dóbr stajemy się szczęśliwi. Wszelki nadmiar szkodzi.
Człowiek potrzebuje przede wszystkim wolności, i to takiej, aby mu nic nie przeszkodziło być wiernym samemu sobie i wypełniać swoje posłannictwo. Ku takiej wolności Jezus wskazał nam drogę. On jest również słowem, które Bóg stale kieruje do nas.
Wyznanie wiary ludu wybranego.
W pierwszym czytaniu mowa jest o ofiarowaniu pierwocin. Głównym elementem tego obrzędu była modlitwa dziękczynna za zbiory. Była ona krótko ujętym wyznaniem wiary w Boga, który potomków Abrahama uwolnił od biedy i niebezpieczeństw życia koczowniczego, wyprowadził z niewoli egipskiej i dał im na własność urodzajną ziemię Kanaan.
Każdy Izraelita był świadomy włączenia w nurt tych wydarzeń. Uważał je za własną, osobistą historię. Czuł się otoczony opieka Bożej Opatrzności. Swojemu Bogu odpowiadał wyznaniem wiary i darem pierwocin. Wyznając swą wiarę stawiał przed ołtarzem Pańskim kosz wypełniony pierwocinami płodów ziemi.
Cały ten obrzęd dokonywał się w atmosferze radości „… i będziesz się cieszył ze wszystkich dóbr, które twój Bóg dał tobie i twemu domowi”(Pwt 25,11)
Wyznanie wiary prowadzi do zbawienia.
„Bóg wyprowadził naród izraelski z Egiptu”, w takim zdaniu każdy Izraelita potrafił zamknąć całą swoją wiarę „Bóg wskrzesił Jezusa z martwych”, to jest natomiast wiara i rzeczywistość Nowego Przymierza, w którym wypełnia się porządek zbawienia Starego Testamentu.
Wierze w zmartwychwstanie Chrystusa odpowiada wyznanie: „Jezus jest Panem”. „W sercu”, owym najgłębszym centrum życia człowieka, rodzi się wiara. Z tych głębin musi ona wypłynąć na zewnątrz w formie wyznania ustnego. Najważniejszym miejscem takiego wyznania wiary jest Kościół.
Jego przepowiadanie idzie w świat do ludzi, aby wszyscy bez różnicy uwierzyli i wyznali, „że jeden jest Pan wszystkich” Jezus Chrystus. Bo tylko w Nim możemy być zbawieni. I ja mogę być zbawiony tylko wtedy, jeżeli w sercu uwierzę, a ustami i życiem będę wyznawał, że Jezus Chrystus jest Panem (Kyrios).
Jezus przebywał w Duchu Świętym na pustyni i był kuszony.
Czterdzieści lat trwała wędrówka do Izraela do Ziemi Obiecanej, czterdzieści dni trwał pobyt Jezusa na pustyni. Pustynia to ostra próba wiary, to surowe warunki, w których sprawdza się człowiek.
Z ostatniego zdania dzisiejszej Ewangelii wynika, że kuszenie Jezusa na pustyni wiąże się z Jego męką i śmiercią; szatan nie daje za wygraną.
Czeka na stosowną chwilę; na mękę i śmierć Jezusa. Ale nie będzie to czas kusiciela, lecz czas Jezusa i czas Jego ostatecznego zwycięstwa nad szatanem.
cer.Przemysław Róg